Pre Heresy Thousand Sons

Tak jak wspomniałem w poprzednim poście w sierpniu rozpocząłem nowy projekt armijny (ehh przydało by się pozbyć chociaż gwardzistów), a mianowicie Thousand Sonsów z czasów wielkich krucjat, kiedy niemal każdy z nich był psionikiem i walczyli ramię w ramię z innymi legionami ku chwale Imperatora.

Pierwszą rzeczą jaką trzeba było ustalić, to armia na której powinienem się oprzeć. Początkowo myślałem nad graniem na kulcie Liwana, jednak nie oddaje on klimatu Tysiąca Synów z przed Rubryku Ahrimana. Po krótkiej dyskusji z Cylindrykiem doszliśmy do wniosku, że najlepiej pasującym obecnie kodeksem są Szarzy Rycerze.

Po ustaleniu naszego "count as" trzeba było przemyśleć nieco kwestie zakupowe. Na 40kę Thousand Sons potrzeba:
-5x box Grey Knights
-4x box CSM
-4x zestaw 10 główek z maxmini.eu
-36x naramienniki pre-heresy TS z chapterhouse studios
-40x plecaki SM

Z boxów GK potrzebuje jedynie rączek i broni (dodatkowo Purifiersom zamierzam dawać nieco przerobione plecaki teleportacyjne), opakowania CSM zapewnią mi ciała (niektóre będą do drobnej przeróbki celem usunięcia nieporządanych elementów). Główki z maxmini są idealne do armii pre-heresy i nie są przesadnie drogie. Naramienniki ułatwią nieco pracę przy malowaniu, zaś plecaki SM... ponieważ prze herezją były używane identyczne (czemu nagle chaosyci mają dziwnie przerobione, nie wiem). Za Justicarów robić będą Aspiring Sorcererzy z Thousand Sons, odpowiednio uzbrojeni.

Jeśli chodzi i o purifiersów - ci dostaną jak już wspomniałem nieco bardziej "ozdobne" plecaki, oraz główki i szmatki z boxa TS.

Obecnie pierwszy oddział (5) jest na wykończeniu drugi jeszcze wymaga kilka minut pracy. W planach jest także Contemptor Dreadnought z Forge World, ale poczekamy na efekty ^^