środa, 14 września 2011

Szesnasta Krucjata - Dark Eldar 2000 pkt

Już w najbliższą sobotę odbędzie się Krucjata nr. 16, czyli - dla nieznających tej imprezy - lokalny turniej wh40k, na którym zwykle gra się na spore punkty, Imperial Armour to codzienność, a i super ciężkie pojazdy nie są rzadkimi gośćmi. Szesnasta Krucjata jest na solidne 2000 pkt (choć ostatnio coraz częściej łapie się na tym, że coś mi nie wchodzi do rozpiski, nawet na takie punkty) z dopuszczonym wszystkim za wyjątkiem super-dużego badziewia (bo sam go nie mam... jeszcze?). Postanowiłem podzielić się z Wami moją rozpiską.


Nie będzie to na pewno nic szokującego, nadal bawi mnie Kabal ze wsparciem, tak więc:

HQ:
Vulture Lord
+Dais

Haemonculus

Elite:
3x Trueborn (3x Blaster)
+Venom (2x Cannon)

3x Trueborn (3x Blaster)
+Venom (2x Cannon)

4x Trueborn (3x Blaster, Dracon + Agoniser)
+Venom (2x Cannon)

Troops:
5x Warriors (Blaster)
+Venom

5x Warriors (Blaster)
+Venom

5x Warriors (Blaster)
+Venom


8x Wyches (Hekatrix + Agoniser)

FA:
3x Reavers (Cluster)

3x Reavers (Cluster)

HS:
Ravager (FF) 115

Ravager (FF) 115

Reaper (FF) 145

Typowo dla moich ostatnich rozpisek CC jest marginalne, acz wystarczające do wykańczania tego co za blisko podejdzie. Wyche nie dostały granatów, głównie żebym był w stanie zmieścić Dracona z Agoniserem (mam do niego słabość), przez co dredy omijam szerokim łukiem.
Reaversi zrobili powrót do armii - stęskniłem się za tymi panami, tym razem zamiast blasterów (które jakoś na nich nie biły rekordów skuteczności) mają clustery. Jednocześnie oddział są na tyle małe, że dość łatwo je schować i przeciwnik będzie musiał się zastanawiać czy strzelać do nich czy venomów.
Reaper ostatnio nie miał okazji się sprawdzić (jako, że przeciwnikiem w trakcie apokalipsy były tyrki) więc wystawiam go aby przekonać się co ten pan potrafi.
W ramach przemyśleń: w najbliższym czasie będę musiał pomyśleć nad DE do walki z razorspamem/gk - czyli zasadniczo armiami działającymi (z pełną skutecznością) na 24" lub bliżej - wcześniej jednak muszę zmontować lance dla truebornów ^^.

PS. Patrząc na to jak Kozak i Bizim biorą się do pisania postów (Bizim nie ma obecnie internetu, więc częściowo jest zwolniony z odpowiedzialności) myślę, że będzie potrzebny jeszcze jedna istota potrafiąca pisać o plastikowych laleczkach, ale to sprawa na przyszłość.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz