Witajcie, to znów ja, Undermine.
Parę dni temu, pojawiła się informacja o Challengerze - Halo Stars, w Szczecinie. Strasznie daleko, ale w Szczecinie jeszcze nie byłem - warto się wybrać.
Z punktu widzenia rankingu, również istotne są dla mnie Chelki, bo zawaliłem mastery(na 3city słaby wynik na Arenę nie udało się pojechać) więc są one szansą na dobre miejsce na koniec sezonu(celuję w TOP 20).
W każdym razie, 2011pkt to niefajne pkt na Gwardię(poza tym mam jej przesyt), więc myślałem o dwóch armiach - BA i DE. Padło na uszatych, których zabiorę jeśli ktoś(Lajon) mi ich pożyczy(choć mam swoje modele to jest tam ocena malowania).
Póki co, patrzę jak wygląda granie DE. Pierwszy sparing z Orkasami Karkówy.
Oto moja rozpiska:
HQ1 : Vect[240] mounted on Dais of Destruction[200] 440pts
HQ2 : Haemonculus [50]
HQ2 : Haemonculus [50]
Elite1 : Trueborns[3x12] 3x blaster[3x15] in transport 1 81pts
Elite2 : Trueborns[3x12] 3x blaster[3x15] in transport 2 81pts
Troop 1 : Kabalite Warriors[5x9] Blaster[15] in transport 3 65pts
Troop 2 : Kabalite Warriors[5x9] Blaster[15] in transport 4 65pts
Troop 3 : Kabalite Warriors[5x9] Blaster[15] in transport 5 65pts
Troop 4 : Wyches(8x10) Hekatrix[10] with Agoniser[20]
Troop 5 : Wyches(8x10) Hekatrix[10] with Agoniser[20] in transport 6
FA1: Reaver Jetbikes [3x22] with Blaster[15] 81
FA2: Reaver Jetbikes [3x22] with Blaster[15] 81
HS1: Ravager(FF) 115
HS2: Ravager(FF) 115
HS3: Razorwing(FF) 155
Transport1-5 : Venom, Splinter Cannon[10] 65
Transport 6: Raider(FF) 70
Grałem z Orkami:
Boss na rowerze
Mek z polem
2x10 lootasów
5x30 boyz
9x lobby
Misja: Recon(znaleźć się troopsem w deploy'u przeciwnika)
Przegrałem zaczynanie, Karkówa wystawia się szeroko, jedne lobby wlesie, drugie skitrane. Ja szeroko, na jednej flance 2x warriorzy, jedni Trueborni, Raider, Dais i Jetfighter(na tej flance było więcej, tj. 3x30, lootasi i 2x lobby, ale ściśnięte więc Jetfighter miał w co walić), na drugiej 2 ravagery i 2 venomy(do rozwalenia lootasów i przyciągnięcia 2x30). Rzut na drugi: 4(re-rolle woundów) Przejąłem inicjatywę i zacząłem.
1 Tura: Pozorowane ruchy, tak by dobrze widzieć. Najpierw strzela Jetfighter, zabija 5ciu lootasów(gleba), lobbę i 2ch obsługantów i kilku boyzów. Venomy oczywiście do boyzów, lance do lobb zabiłem kolejną. Na drugiej flance lootasi dostali z lanc i zostało chyba 4. Oblali ld, lobby zdały. Ogólnie strzelanie bez szału. Karkówa idzie do przodu, lobby niszczą venoma warriorów na lewej flance, rokkity strzelają nieźle, ale odbijam FFami. Pozostałe Lobby mało skuteczne. Motorki w ruinach dostały z 3ech rokkit i dwa siadły.
2 tura: dalej strzelanie po boyzach, ale jeden venom do spółki z Daisem eliminują drugich lootasów. Motorki robią boosta na 36 cali i żyletkują lobby(te miały clustera: 2 lobby i 2 groty do piachu). W planie miały tylko tam polecieć i spowolnić jedną 30 ale skoro zabiłem 2 lobby to nie narzekam ;) . Jedni boyzi zaczynają topnieć.
W turze Karkówy znowu dzida do przodu, lobby słabo strzelają, ale rokkity wbijają 2 stuny(na ravagerze i venomie). Jedna 30 zabija motory.
Moja 3: szykuję się powoli do kontrowania Wychami 3x30(no po tym strzelaniu to mniej). Dalej jednak miękcze ich ostrzałem, do gry weszły także strzały z warriorów w venomach. Z lewej flanki powoli się ewakuuję, chowając ocalały motorek.
Tura Karkówy, wie on, że kluczowa. Strzela bez efektu po pojazdach, dopóki jedna 30 nie wypala w daisa z rokkit. Jest jedno trafienie. 6 na penę. Covera nie ma i... 2 czyli 3 "UFFF" to było mocno kluczowe.
Moja 4: Venomy podlatują by wkładki miały rapid, Dais i venom truebornów zastawia drogę jednej z rozciągniętych 30tek, tak by musieli iść do cc na około impassa, z Daisa wysiada vect z ekipą, Raider podlatuje i równiez Wyche wysiadają(Haemonculusi oddali Pain Pointy). Strzelam ze wszystkiego żeby miękczyć składy i robię kombinowane szarże. Jedni boyzi zabici(było ich 10-11 a bił Vect), drudzy słabo dostali. Niestety słabo kulałem na trafienia. Zwrotka zabiła mi 4 wychy, więc od Fearlessa poginęło sporo boyzów.
4 Karkówy: zestunnowany ravager dostaje szarżę, drugi(ruszony do 12") też, motoboss wysadza stunnowanego, nic nie dzieje się drugiemu który podobnie jak venom się wycofują. W cc vect wyżyna 6 boyzów(6 ataków :]) Wychy chyba 4, zwrotka zabija prawie jedną 8(zostali jedni), shootasów mniej niż 10, oblana ld i uciekają(Mek także zginął).
5: Przesuwam o 12" Venomy z warkami w stronę środka stołu by polecieć na jego deploy, ravagery, dais, raider i jetfighter razem z venomami strzelają do jednej 30 aby ją społowić. W CC dożynam 30 i się konsoliduję(Vect z 6 ataków 6 trupów :]) .
W swojej Karkówa strzela ocalałymi z Lobb grotami(bez efektu) i Lobbami do Wych(Lobby zabiły 4 i zdjęły fielda vectowi -_-). Ale luźno. W tym momencie skończyliśmy, ale Marcin miał w moim deploy'u 2x30, ja 2x warki i wyche(jedna ocalała wsiadłaby do Daisa i byłaby bezpieczna, a 5 z vectem do venoma truebornów. Więc miałem 4 składy w jego, do tego trochę więcej zabiłem - potem policzę dokładnie ile by to było w VP, ale moje zwycięstwo ;)
Co bym zmienił? Nie widzę motorków, dwa miękkie KP i to drogie, trochę pociułać pkt(tylko ni ma gdzie) i mam kolejne Wychy, a bez ciułania np. truebornów. Jetfighter mocno sytuacyjny, bardzo dobry na hordy na Marinów pewnie mniej, ale myślę, że ze splinter cannonem i 2x desintegratorem dalej ma spory potencjał do np. zabijania Long Fangów czy Bladzi z FnP.
Masz źle policzonych warriorów, 5 z blasterem to 60, nie 65pts. Do tego, na ile jest ta rozpa, bo z poprawionymi kosztami warriorów wyszło mi 2044pts
OdpowiedzUsuńNo i źle wypisany Dais - to jest dedykowany transport :P
OdpowiedzUsuńChyba musisz bardziej pilnować swojego nowego pisarza,żeby więcej byków nie narobił i nie popsuł rzetelności bloga.;)
OdpowiedzUsuńUps, mea culpa. W rozpisce miałem tylko jednego Homosia ^^ . Już poprawiam, sorrki ;)
OdpowiedzUsuń