Witajcie!
Przepraszam, że tak dawno nie dawałem nowych wpisów na bloga. Ten będzie wyjątkowo krótki, chce zaprezentować to nad czym ostatnio pracowałem. Patrząc na mój warsztat domyślam się, że takich wpisów będzie coraz więcej. :P
Nie przedłużając oto pierwsza rzecz - Ultramarines Drop Pod (a dokładniej dwa drop pody)
I ostatnie zdjęcie razem z dredami, akurat nie miałem pod ręką, fajnie zrobionej piechoty więc wrzuciłem drednoty.
Nie robiłem wielu zdjęć ponieważdrop pod wygląda z każdej strony tak samo (a przynajmniej się starałem aby tak wyglądały :P).
Dziś pewnie wrzucę jeszcze jakieś malunki ale nie uprzedzajmy faktów.
Dropy wyglądają mocno. A scenka sytuacyjna z dredami robi wrażenie szkoda tylko, że nie dzieje się na polu bitwy. Choć zsiadłe mleko w tle dodaje klimatu :)
OdpowiedzUsuń