Witajcie w nowym roku - roku, który naznaczy kilka wydarzeń - po pierwsze mamy Euro. Ładny Stadion Narodowy, już na wykończeniu widać przy przekraczaniu Wisły i tylko kilka miesięcy dzieli go od potopu kibiców. Kolejne wydarzenie, nieco bliżej ulubionego hobby to aerograf - na święta Mikołaj postanowił zrobić mi fajny prezent, po świętach zamówiłem farbki Vallejo Air i w poniedziałek przeprowadziłem pierwsze próby z jego użyciem.
Po tym obszernym wstępie jednak wrócę do sprawy mojej armii pancernej.